Komody drewniane, stół, podłoga. I miłość do przyrody
Pogoda jeszcze płata figle. Zima bardziej przypomina jesień. A my już myślami wybiegamy w stronę wiosny, ciepłych promieni słońca. I śpiewu ptaków. W końcu to obecnie najlepszy czas na wieszanie budek dla naszych skrzydlatych przyjaciół. Drzew w miastach coraz mniej, w związku z tym dziupli, a przez to samych ptaków. Dlatego z wielką radością kontynuujemy naszą akcję rozdawania budek dla ptaków. Za nami kolejne warsztaty w okolicznych miejscowościach, tym razem w trzech. Jesteśmy dumni z każdego spotkania i wdzięczni wszystkim, którzy zaangażowali się w rozpowszechnianie tego pomysłu.
Firma Łąccy-Kołczygłowy produkuje meble drewniane: m.in. komody, stoły, taborety, podłogi. Z tego nas znacie. Koniec ubiegłego roku był wyjątkowy. Postanowiliśmy z elementów obróbki drewna, które nam pozostały, zbudować domki dla ptaków. Naszą akcję rozdawania budek i warsztaty z ornitologami kontynuujemy również w tym roku. Uczymy innych, sami przy okazji wiele się dowiadujemy. Przede wszystkim tego, że wokół nas jest równie wielu miłośników ptaków. I że nasze dzieci, tak jak my, kochają przyrodę i las.
Łąccy-Kołczygłowy: taka akcja to sama przyjemność
Pierwsze warsztaty miały miejsce jeszcze w ubiegłym roku. Wtedy spotkały się z nami przedszkolaki z bytowskiego Żłobka i Przedszkola „Przyjaciele Myszki Miki” (więcej o warsztatach TU). Poprowadzili je ornitolodzy Małgorzata Bagińska i Urban Bagiński. Oni również pomogli nam w zaprojektowaniu budek. A tych powstało w sumie 100.
Przyszła pora na zawieszenie kolejnych budek. Tym radośniejsze, że w naszych rodzinnych Kołczygłowach. W miejscowej szkole podstawowej Małgorzata Bagińska opowiedziała uczniom o tym, jak prawidłowo powinna być zbudowana budka dla ptaków i dlaczego to takie ważne. Uczniowie mogli się na własne oczy przekonać, jak wygląda domek dla ptaków stworzony w naszym zakładzie, obejrzeć z bliska, podotykać. Tyle teorii. Wszyscy i tak nie mogliśmy doczekać się wyjścia na teren wokół szkoły. Nie chodziło jednak o zwykły spacer. Zawiesiliśmy dwie budki. Czy już na wiosnę wprowadzą się do nich pierwsi śpiewający lokatorzy? Każdy z nas na to liczy.